Oglądając niedawno wyniki z jednego z konkursów pod patronatem PSA/FIAP jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłem swoją pracę „Verdant land” jako nagrodzoną brązowym medalem. Moje zdziwienie było tym większe że praca była pod inną nazwą w nieznacznie odmienionej kolorystyce i częściowo przykadrowana oraz co najbardziej mnie wkurzyło podpisana nazwiskiem Dammacco Antonio – Italy:

Wersja Antonio Dammacco:

Moja wersja:
2011-04-09_18-22-32

Natychmiast wysłałem e-maila do organizatorów konkursu w celu wyjaśnienia całej sytuacji.

Po prawie całym dniu e-mail’owania, udostępnienia im do wglądu i weryfikacji plików źródłowych otrzymałem decyzję:

PSA nie będzie się angażować w kwestie plagiatu pomiędzy dwiema stronami. Aby uzyskać rozwiązanie powinno się zatrudnić prawników. Jednak wymogiem PSA jest aby autor  zgłaszający pracę na konkurs był jej właścicielem, a zatem organizator konkursu może zdyskwalifikować owe obrazy, które nie spełniają tych kryteriów (Exhibition Standards Section 5a and b.) Jeśli są wątpliwości to moim zdaniem, obraz powinien zostać zdyskwalifikowany, aż problem zostanie rozwiązany przez obie strony.

Organizator Konkursu zdyskwalifikował pracę i wydawałoby się że problem zniknął – nic bardziej mylnego …

… kolejny e-mail jaki przychodzi od Antonio Dammacco do organizatora konkursu w odpowiedzi na decyzję w którym czytamy:

Hello,
I am very angry but do not fight the author. I will continue to use the image in other competitions „Tavoliere” with slight modifications. If the author who claimed to complain then we will continue the fight.
Sincerely.

ANTONIO DAMMACCO, PPSA
ITALY

Oczywiście podjąłem kolejne kroki walki z niniejszym złodziejem …

Uważajcie na takich, którzy cały swój dorobek realizują kosztem innych. Polecam również wygooglowanie „Antonio Dammacco”  a może ktoś z Was też znajdzie coś swojego … oby nie …